Start przedsprzedaży i szczegółowa prezentacja treści książki
Moi stali czytelnicy prawdopodobnie zdają sobie sprawę z tego, że stworzenie wartościowej książki o inwestowaniu od dłuższego czasu zajmowało bardzo ważne miejsce na mojej liście celów do zrealizowania. Zależało mi na tym, aby odróżniała się ona od innych pozycji obecnych na rynku i pełniła funkcję praktycznego przewodnika po świecie inwestowania, który pomoże zarówno początkującym, jak i bardziej zaawansowanym inwestorom w budowie lub ulepszeniu ich portfeli inwestycyjnych. Podczas pisania przyświecała mi myśl, aby osoba biorąca do ręki „Inwestowanie dla każdego” nie napotkała bariery w postaci zawiłego języka i niezrozumiałej nomenklatury, utrudniającej zanurzenie się w lekturze. Nieprzystępna forma zaprezentowania wiedzy to bolączka, z jaką zmaga się niejedna książka o oszczędzaniu czy inwestowaniu, dlatego tym bardziej starałem się zadbać o ten aspekt. Każda z 470 stron składających się na „Inwestowanie dla każdego” dostarcza praktycznych informacji podpartych wiarygodnymi danymi, a przy tym nie nuży czytelnika, tylko rozbudza w nim chęć „pochłaniania” kolejnych podrozdziałów i rozdziałów. W efekcie to kompendium wiedzy o inwestowaniu z powodzeniem przeczytasz w kilka dni niczym dobrą książkę fabularną z wartką akcją.
Nie ukrywam, że to dla mnie naprawdę wielki dzień. Po pierwsze – blog inwestomat.eu właśnie skończył cztery lata, co jest dla mnie ogromnym powodem do radości! Po drugie – moja książka o inwestowaniu po wielu miesiącach prac jest już ukończona, więc właśnie rozpocząłem jej przedsprzedaż (można ją kupić tutaj). Przedsprzedaż trwa dwa tygodnie, czyli do 3 listopada włącznie, książka kosztuje 99,90 zł, a wszystkie kupione w tym okresie egzemplarze własnoręcznie podpiszę. Druk zlecę dopiero za kilka dni (badam, jak wysokie jest zainteresowanie, bo nie chcę, aby książek zabrakło), więc serdecznie proszę o dokonywanie zakupu tak szybko, jak to tylko możliwe. Książki podpiszę i zacznę wysyłać dopiero pod koniec listopada, ale obiecuję, że dotrą do kupujących jakoś na początku grudnia (a na pewno przed świętami Bożego Narodzenia, swoją drogą – wysyłka trzech sztuk lub więcej do Polski jest darmowa).
Po zakończeniu przedsprzedaży, czyli między 4 a około 25 listopada nie będzie możliwości kupienia książki aż do momentu, jak pierwszy nakład dotrze na magazyn (jeśli się nie wyczerpie podczas przedsprzedaży), a ja będę miał gwarancję, że możemy dokonać wysyłki po otrzymaniu wpłaty. Dlatego, jeśli chcesz być wśród pierwszych osób, w których ręce trafi moja książka o finansach, to kup ją w przedsprzedaży, bo późniejsze wysyłki rozpoczną się dopiero po wysłaniu wszystkich przedsprzedażowych egzemplarzy (czyli gdzieś na początku grudnia).
Ale odejdźmy na chwilę od tematu książki i skupmy się na blogu, który prowadzę już cztery lata. Tworząc kolejne wpisy, udowadniam samemu sobie, że można wypuszczać kilkadziesiąt konkretnych materiałów rocznie i się nie wypalić. Ba – powiem więcej – można „produkować” tyle wpisów i podcastów i z czasem czerpać z tego coraz więcej radości i energii do działania, której z dnia na dzień przybywa dzięki mailom i komentarzom od czytelników. Wielkie dzięki za czas i uwagę, którymi od miesięcy lub lat obdarowujesz mnie i moje treści, bo bez Ciebie i wielu równie zaangażowanych osób z pewnością by mnie tutaj (na blogu) już dawno nie było.
Każdego bloga/stronę/społeczność tak naprawdę tworzą osoby zaangażowane, a tutejsza społeczność jest najlepszym, co (kogo) kiedykolwiek znalazłem w Internecie. Są tu ludzie kulturalni, którzy bezinteresownie dzielą się wiedzą i swoimi uwagami z innymi, co jest dla mnie źródłem satysfakcji niemal każdego dnia. I to właśnie im dedykuję moją pierwszą książkę, którą widzę jako wytrych do świadomości inwestycyjnej dla osób, które dotychczas albo w ogóle nie inwestowały, albo robiły to bez ładu i składu, więc potrzebują pomocy w ułożeniu sobie tego wszystkiego. Nie bałem się określić jej mianem najbardziej praktycznej książki o inwestowaniu, ponieważ „Inwestowanie dla każdego” tym właśnie jest – przewodnikiem po świecie inwestowania, który przekona do niego nawet największych sceptyków i krok po kroku pokaże jak robić to dobrze, czyli rozsądnie i bez bólu.
Jeśli po przeczytaniu wpisu zdecydujesz się kupić moją książkę, to niezależnie od Twojej motywacji do zakupu chcę Ci serdecznie podziękować i obiecać, że na każdym poziomie inwestycyjnego wtajemniczenia z pewnością dowiesz się z niej czegoś nowego. W dzisiejszym wpisie przedstawię warunki przedsprzedaży oraz dokładny spis treści książki, dzięki któremu lepiej zrozumiesz, czy jest ona odpowiednią pozycją dla Ciebie. Zacznę jednak od przedstawienia warunków przedsprzedaży, aby każdy rozumiał, co oznacza kliknięcie „kup” i zrobienie przelewu w ciągu kolejnych 2 tygodni.
Podcast
YouTube
W skrócie
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak i do kiedy można kupić książkę w przedsprzedaży.
- Czy moja książka jest dla Ciebie.
- Jakie są jej rozdziały i podrozdziały, czyli wszystko o treści książki.
Wszystko o przedsprzedaży
Jeśli interesuje Cię moja nowa książka o inwestowaniu, to zapoznaj się z istotnymi szczegółami dotyczącymi jej zakupu w przedsprzedaży.
- Przedsprzedaż trwa 2 tygodnie – od piątku, 20 października do piątku, 3 listopada 2023.
- Jeden egzemplarz mojej książki o inwestowaniu kosztuje 99,90 zł. Jest to 470 stron konkretów z 166 kolorowymi ilustracjami w twardej oprawie z wstążką do zaznaczania postępów w lekturze.
- Wszystkie egzemplarze kupione w przedsprzedaży będą przeze mnie własnoręcznie podpisane. Niestety nie dam rady napisać spersonalizowanych dedykacji, więc będzie musiał wystarczyć mój podpis.
- Druk i podpisywanie książek przedsprzedażowych potrwa do ok. 25-30 listopada, więc swojego zamówienia możesz się spodziewać gdzieś na początku grudnia. Kto pierwszy, ten lepszy, więc najpierw będę wysyłał egzemplarze kupione na początku.
- Serdecznie zachęcam do jak najszybszego zakupu, ponieważ pierwsze kilka dni przedsprzedaży zaważy o tym, jak duży nakład zlecę do druku. Jeśli zakupu dokonasz pod koniec przedsprzedaży, to może się okazać, że zlecę „dodruk” i książka będzie gotowa dopiero w okolicy 10 grudnia. Zrobię jednak wszystko, aby były w domach wszystkich chętnych jeszcze przed świętami.
- Wysyłka do paczkomatu kosztuje 16 zł. Wysyłka kurierem na adres w Polsce to koszt 18 zł. W przypadku zakupu trzech lub więcej książek w ramach jednego zamówienia, wysyłka będzie darmowa. To tak, aby wesprzeć tych, którym moja książka o finansach ma posłużyć jako prezent dla osób, które odrzucił ogrom treści na blogu i „Inwestowanie dla każdego” może być jedyną drogą do przekonania go/jej do inwestowania 🙂.
- Jest możliwość zamówienia książki w opakowaniu prezentowym (+9,99 zł).
- Istnieje możliwość wysłania książki za granicę do wybranych krajów UE oraz do Australii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Norwegii, Kanady, Islandii i USA. Taka wysyłka jest jednak dość droga, o czym uczciwie informuję.
Jeśli zdecydujesz się na zakup, to zapraszam do zajrzenia na stronę sprzedażową książki. Jeśli nie masz natomiast pewności, czy jej lektura okaże się dla Ciebie przydatna, to kontynuuj czytanie wpisu.
Czy moja książka jest dla Ciebie odpowiednia?
W poprzednim wpisie o książce, który trafił na mój blog o oszczędzaniu i inwestowaniu, pisałem szerzej o mojej motywacji do jej napisania. Dziś napiszę, do kogo kieruję „Inwestowanie dla każdego”, które uważam za najbardziej praktyczną spośród książek dotyczących zagadnienia, jakim jest inwestowanie.
- Jeśli brakuje Ci motywacji do rozpoczęcia inwestowania, to jest to książka dla Ciebie.
- Jeśli brakuje Ci wiedzy, by postawić pierwsze kroki w budowie portfela inwestycyjnego, to jest to książka dla Ciebie.
- Jeśli przeszkadza Ci to, że Twoje pieniądze leżą w tak zwanej skarpecie, dając się podgryźć inflacji, to jest to książka dla Ciebie.
- Jeśli inwestujesz od niedawna, ale zbytnio przejmujesz się zmianami wartości portfela, to jest to książka dla Ciebie.
- Jeśli inwestujesz od lat, ale spędzasz nad tym zbyt wiele czasu, nie osiągając satysfakcjonujących Cię rezultatów, to jest to książka dla Ciebie.
W skrócie: jest to książka o finansach dla wszystkich poza osobami, które znają się na inwestowaniu, robią to od lat i są zadowolone ze swoich wyników inwestycyjnych. Wiem, że tacy ludzie są wśród czytelników bloga i słuchaczy podcastu, więc wolę o tym uczciwie poinformować teraz, unikając rozczarowania w przyszłości. Choć powiem szczerze, że treść jest tak bogata i szczegółowa, że sądzę, że każdy, nawet największy weteran giełdy, znajdzie tam informacje, o których nie wiedział i które pomogą mu w jego inwestowaniu oraz zarabianiu.
Jak kupić książkę?
Proces zakupu jest bardzo prosty, a zaczyna się od przejścia na stronę sprzedażową książki i dodaniu jednej lub kilku sztuk do koszyka.
Następnie wybierasz sposób dostawy. W przypadku zamówienia do Polski możliwe będzie zamówienie kuriera na dowolny adres lub wysyłka do paczkomatu:
Z płatnością nie ma problemu, bo dostępna jest jedna opcja – Autopay, które wcześniej było znane jako Blue Media, za którego pomocą z pewnością już kiedyś za coś płaciłeś. Możliwa jest tu płatność szybkim przelewem, kartą oraz BLIKIEM. Po wybraniu sposobu wysyłki, w kolejnym kroku podajesz swoje dane adresowe, które wykorzystam w celu jej realizacji:
Ostatnim krokiem będzie zaznaczenie koniecznych zgód (tylko te z *, czyli druga i czwarta) i kliknięcie przycisku „zamawiam i płacę”. Jest możliwość wystawienia Faktury VAT, jeśli chcesz dokonać zakupu na firmę. Na stronie jest też możliwość zapisania się do mojego newslettera, która oczywiście jest opcjonalna (zgoda #3) i nikogo do tego nie zmuszam:
Za każde zamówienie serdecznie dziękuję, bo jest dla mnie przejawem tego, że doceniasz moje treści i chcesz poznać je także w znacznie bardziej dopracowanej i skondensowanej formie niż dotychczas. Obiecuję, że będzie warto, bo jak dotąd w nic nie włożyłem tyle pracy i serca, co w pisanie „Inwestowania dla każdego”, z którego jestem po 10 miesiącach prac bardzo zadowolony. Jeśli dalej nie jesteś pewien, czy książka jest dla Ciebie, to kontynuuj lekturę wpisu, poznając szczegóły spisu treści, czyli nie tylko rozdziały, ale i wszystkie podrozdziały.
Spis treści książki "Inwestowanie dla każdego"
W poprzednim wpisie o książce, czyli w „Moja książka o inwestowaniu już niedługo! Inwestowanie dla każdego” przedstawiłem zarys rozdziałów. Dziś pójdę o krok dalej, pokazując Ci tytuły wszystkich podrozdziałów, do części z nich dodając mój komentarz dot. ich zawartości. Przy okazji przypomnę, że treść książki jest w 100% unikalna i tworząc ją, nie zaglądałem na bloga, a już na pewno nie kopiowałem z niego treści. Zamiast pójść na łatwiznę, wybrałem trudniejszą drogą tworzenia od nowa, dzięki czemu książka jest kompletnym przewodnikiem po świecie inwestowania, który przekona do niego nawet najbardziej opornych do czytania o finansach.
Część I: Jak opanować podstawy inwestowania
Nawet najbardziej praktyczna książka o inwestowaniu musi zacząć się od odrobiny teorii. W pierwszych 4 rozdziałach (łącznie około 25% treści książki) wyjaśnię wszystkie pojęcia i procesy, dzięki którym zbudujesz swój portfel inwestycyjny.
- Część I: Jak opanować podstawy inwestowania
- ROZDZIAŁ 1. Dlaczego warto inwestować (około 7% treści książki)
- 1.1 Czym jest bogactwo i dlaczego tak trudno osiągnąć je bez inwestowania
- 1.2 Na czym polega inwestowanie pieniędzy
- 1.3 Dlaczego ludzie nie inwestują? Mity na temat inwestowania
- 1.4 Najpierw oszczędzanie, czyli zarobki kontra wydatki
- 1.5 Kto powinien, a kto nie powinien inwestować
- ROZDZIAŁ 2. Opis popularnych form inwestowania (około 2% treści książki)
- 2.1 Inwestowanie a spekulacja
- 2.2 Inwestowanie pasywne a inwestowanie aktywne
- ROZDZIAŁ 3. Wyjaśnienie podstawowych klas aktywów inwestycyjnych (około 9% treści książki)
- 3.1 Akcje, czyli udziały w firmach
- 3.2 Obligacje, czyli „pożyczki” dla państw i firm
- 3.3 Nieruchomości, złoto i kryptowaluty, czyli inwestycje alternatywne
- 3.4 Historyczne stopy zwrotu z różnych klas aktywów inwestycyjnych
- ROZDZIAŁ 4. Giełdy, indeksy i inwestowanie pośrednie (około 6% treści książki)
- 4.1 Czym są giełdy papierów wartościowych
- 4.2 Inwestowanie bezpośrednie a inwestowanie pośrednie
- 4.3 Czym są indeksy giełdowe
- 4.4 Czym są fundusze indeksowe
- ROZDZIAŁ 1. Dlaczego warto inwestować (około 7% treści książki)
W tej części książki dominują diagramy „z ludzikami”, dzięki którym potrafię prosto wyjaśnić trudne na pierwszy rzut oka procesy:
W tym miejscu praktycznie kończy się opisywanie podstaw, a czytelnik zaczyna zagłębiać się w świat ETF-ów.
Część II: Jak przygotować się do inwestowania
Bardzo praktyczna część książki, dzięki której staniesz się lepszym inwestorem. Nawet jeśli znasz pojęcie ETF-ów, to odświeżenie detali na temat ich tworzenia, wyceniania i analizy z pewnością Ci się przyda. Nie mówiąc o rozdziałach 6 i 7, które są czymś zupełnie nowym, świeżym i otwierającym oczy na wybór poprawnego sposobu inwestowania dla każdego.
- Część II: Jak przygotować się do inwestowania
- ROZDZIAŁ 5. Przedstawienie funduszy ETF (około 10% treści książki)
- 5.1 Czym są fundusze notowane na giełdzie (ETF-y) i jak działają
- Taka „znacznie lepsza seria o ETF-ach” stworzona po latach pisania treści na ich temat
- 5.2 Dlaczego warto inwestować w fundusze ETF. Zalety i wady
- 5.3 Jakie są najważniejsze parametry funduszy ETF. Na co zwracać uwagę
- Jak jednoznacznie zidentyfikować ETF? ISIN, ticker, giełda, waluta
- Czy cena jednostki ETF ma znaczenie
- Czy waluta notowań ETF wpływa na wynik inwestycyjny
- Jak działają fundusze distributing i fundusze accumulating
- Jak rozliczane i kiedy pobierane są koszty roczne (TER) funduszu ETF
- Jaka jest zależność różnicy odwzorowania (TD) od TER
- Czym różnią się ETF-y o replikacji fizycznej od ETF-ów o replikacji syntetycznej
- Co się dzieje, gdy ETF przestaje istnieć
- 5.4 Jak przeanalizować fundusz ETF
- Proces uproszczony – dla zabieganych
- Proces pełny – dla chcących stać się ekspertami w dziedzinie ETF
- 5.5 Jak uniknąć pułapek podatkowych, inwestując w ETF-y
- Praktyczne porady nie tylko dla chcących inwestować dywidendowo.
- 5.1 Czym są fundusze notowane na giełdzie (ETF-y) i jak działają
- ROZDZIAŁ 6. Badanie własnych preferencji inwestycyjnych (około 15% treści książki)
- 6.1 Jakie są główne sposoby inwestowania (pasywne, wartość, wzrost, dywidendowe)
- 6.2 Jak ustalić proporcję akcji do obligacji. Twoja tolerancja ryzyka
- Jeden z najważniejszych podrozdziałów w książce. Będzie przewijał się w całym rozdziale 6. i w dalszej części książki
- 6.3 Jaki jest Twój cel inwestycyjny?
- 6.4 Jak wiek wpływa na inwestowanie
- Zasada 100-age i propozycja jej ulepszenia, aby mądrze budować zyskowny portfel inwestycyjny.
- 6.5 Jak sytuacja rodzinna wpływa na inwestowanie
- 6.6 Ile pieniędzy mogę zainwestować? Wpływ stopy oszczędności na inwestowanie
- 6.7 Jak przekuć zestaw preferencji w pomysł na portfel inwestycyjny
- To podrozdział, który wyróżnia moją książkę na tle konkurencji. Skupienie na czytelniku i jego sytuacji życiowej, a nie na poglądach autora
- ROZDZIAŁ 7. Przygotowanie do budowy portfela (około 16% treści książki)
- 7.1 Z czego można budować część akcyjną portfela
- 7.2 Z czego można budować część obligacyjną portfela
- 7.3 Jak ryzyko walutowe wpływa na inwestowanie w obligacje
- 7.4 Czy dzielić portfel na części? Co z poduszką finansową?
- 7.5 Za pomocą jakich kont inwestować. Konta maklerskie IKE i IKZE (także o PPE, PPK i OIPE).
- ROZDZIAŁ 5. Przedstawienie funduszy ETF (około 10% treści książki)
Szczególnie dużo starań włożyłem w rozdział 6, który w usystematyzowany sposób pomoże wybrać Ci styl inwestowania oraz docelowe proporcje (akcje/obligacje) Twojego portfela. Rozdział 7 pokaże Ci „cegiełki”, z których zbudujesz w dalszej części swój portfel inwestycyjny, tłumacząc ryzyko walutowe, ryzyko emitenta oraz pojęcie zmienności akcji spółek giełdowych. Będzie tu też o dzieleniu portfela na części i rodzajach kont maklerskich oferujących emerytalne zwolnienie podatkowe. Całość przyprawiłem ciekawymi wykresami, diagramami oraz mapami, które znacznie uatrakcyjnią odbiór tych praktycznych rozdziałów książki:
Zaczynamy zabawę, tworząc konkretny plan nie tylko na budowę (skład), ale i na prowadzenie portfela inwestycyjnego.
Część III: Jak zacząć prosto inwestować pieniądze
Bardzo łatwo narzucić komuś konkretny portfel inwestycyjny. Bardzo łatwo też opisać skład portfela, nie skupiając się na jego późniejszym prowadzeniu. Pisząc „Inwestowanie dla każdego”, nie poszedłem na łatwiznę, skupiając się na kwestii „życia inwestora”, opisując nie tylko składy wielu portfeli z ETF-ów, ale i proces prowadzenia takich portfeli. W tej części książki znajdziesz praktyczny opis problemów, które napotka każdy inwestor wraz z propozycjami rozwiązań, dzięki którym będziesz popełniał coraz mniej błędów.
- Część III: Jak zacząć prosto inwestować pieniądze
- ROZDZIAŁ 8. Budowa i prowadzenie portfela inwestycyjnego (około 20% treści książki)
- 8.1 Portfel nr 1. Najprostszy pomysł na portfel inwestycyjny
- 8.2 Prowadzenie portfela nr 1. Pełna prostota z kilkoma wadami:
- Problem z przepłacaniem prowizji (minimalnej)
- Kłopot z zakupem za określoną kwotę
- Problem z wyborem rodzajów kont do inwestowania i kolejnością wpłat na konta w ciągu roku
- 8.3 Portfel nr 2. Rozdzielenie akcji i obligacji z wieloma wariantami
- 8.4 Prowadzenie portfela nr 2. Akcje i obligacje osobno:
- Problem z równomiernym zakupem obydwu składników portfela co miesiąc
- Kłopot z wyborem klasy aktywów na każdym z używanych kont
- Problem z równoważeniem proporcji portfela samymi wpłatami. Typy i różne reguły rebalancingu
- Kłopot z wyborem emisji obligacji (detalicznych) na sprzedaż, gdy w portfelu jest zbyt mało akcji i należy zrobić rebalancing
- 8.5 Modyfikacje portfela nr 2. Zaawansowane ETF-y
- Rozbicie rynków rozwiniętych i rynków wschodzących
- Dodanie złota do portfela akcji i obligacji
- Rozbicie części obligacyjnej na polską i zagraniczną
- Inwestowanie czynnikowe/faktorowe
- Portfel zbyt trudny w prowadzeniu – ostrzeżenie czytelnika
- 8.6 Modyfikacje portfela nr 2. Portfele dywidendowe:
- Prosty globalny portfel dywidendowy z ETF
- Portfel z ETF-em o profilu dywidendowym
- Skuteczny portfel wzrostowo-dywidendowy z ETF
- ROZDZIAŁ 9. Wybór i korzystanie z konta maklerskiego (około 6% treści książki)
- 9.1 Czym jest i jak działa konto maklerskie
- 9.2 Podstawy składania zleceń na giełdzie
- 9.3 Jak wybrać najlepsze konto maklerskie dla siebie
- Autorski sposób na wybieranie konta maklerskiego na podstawie 6 kryteriów wyboru (najważniejsze to bezpieczeństwo)
- ROZDZIAŁ 8. Budowa i prowadzenie portfela inwestycyjnego (około 20% treści książki)
Po przeczytaniu rozdziału 8 na pewno będziesz miał pomysł na stworzenie lub modyfikację obecnego portfela inwestycyjnego, a po lekturze rozdziału 9 wybierzesz lub zdecydujesz się na zmianę kont maklerskich w taki sposób, aby były bezpieczne, tanie i wygodne w obsłudze. Ta część książki to mnóstwo wykresów kołowych, słupkowych i innych cieszących oko grafik ułatwiających budowę portfela i wybór konta maklerskiego:
Zostało nam najważniejsze, czyli upewnienie się, że po przeczytaniu tej bardzo praktycznej książki o inwestowaniu faktycznie zaczniesz działać i w tym działaniu nie dasz się opanować destruktywnym emocjom.
Część IV: Jak trzymać się ustalonego planu inwestycyjnego
Mimo że to tylko około 10% objętości książki, to dla wielu będzie to jej najważniejsza część. Na początek „przypieczętujemy” wcześniejsze rozdziały, upewniając się, że zaczniesz działać lub usprawnisz swoje inwestowanie. Następnie spróbuję pomóc Ci utrzymać kurs, skutecznie realizując swój plan inwestycyjny i nie dając się pokusom, które każdemu z nas podsuwa rynek finansowy. Będzie tu sporo o psychologii inwestowania i problemach, na które prędzej czy później natknie się praktycznie każdy inwestor. Lektura tego rozdziału to konieczność dla każdego, kto chce inwestować cierpliwie, mądrze i długoterminowo, przestając być chorągiewką na wietrze, która przez lata miota się, dając się pokonać rynkowi.
- Część IV: Jak trzymać się ustalonego planu inwestycyjnego
- ROZDZIAŁ 10. Konsekwentna realizacja strategii (około 9% treści książki)
- 10.1 Jak zacząć krok po kroku, czyli pierwsze 7 dni inwestowania
- Podrozdział, po lekturze którego inwestować zacznie dosłownie każdy. Praktyczne kroki do zakupu pierwszych instrumentów finansowych i stworzenia pliku do monitorowania portfela
- 10.2 Dlaczego nie warto wyczekiwać dołków
- 10.3 Jak przetrwać straty na giełdzie
- 10.4 Nie zaczynam od zera. Czy całą kwotę inwestować od razu
- 10.5 Jak nie dać się euforii wzrostów
- 10.6 Dlaczego nie warto obstawiać tylko jednego kraju
- 10.7 Jak oddzielić spekulację od inwestowania
- 10.1 Jak zacząć krok po kroku, czyli pierwsze 7 dni inwestowania
- ROZDZIAŁ 10. Konsekwentna realizacja strategii (około 9% treści książki)
- Podsumowanie. Jak stać się lepszym inwestorem?
- Moje osobiste rady dotyczące praktycznego i skutecznego inwestowania oraz życzenia dla czytelnika
W tym rozdziale będzie kilka wykresów, tabel i innych grafik, pokazujących bezsens niektórych spontanicznych pomysłów inwestycyjnych oraz mądrość osób cierpliwych i konsekwentnych:
Książkę kończę życzeniami dla czytelnika, sugestiami dalszej lektury i prośbą, aby efekt mojej pracy przekazać dalej, by szerzyć wiedzę o inwestowaniu w Polsce. Jeśli kupisz moją książkę, przeczytasz ją, a później przekażesz ją dalej, to być może nasze dzieci lub wnuki o inwestowaniu nie będą musiały pisać z nieznajomymi osobami w internecie (jak my) :). Właśnie tego nam wszystkim życzę, polecając Ci zakup książki, która poprawi Twoje inwestowanie, a niektórym doda motywacji lub odwagi do tego, aby w ogóle zacząć.
Kilka słów o procesie pisania i samodzielnego wydawania książki
Czas na mały offtopic i trochę informacji o procesie pisania i wydawania książki. Książka nie była moim postanowieniem noworocznym (zasadniczo w nie nie wierzę i nigdy ich nie robię), ale od 8 stycznia pracowałem nad nią niemal codziennie. 9 lutego byłem już pewny, że ją ukończę, więc opublikowałem o niej pierwszy post na moich social media. Ku mojej uciesze, spotkał się z jednoznacznie pozytywnym odbiorem i wieloma komentarzami, które dodatkowo zmotywowały mnie do jej pisania:
Powyżej wkleiłem tylko część treści posta, w którego dalszej części napisałem następujące słowa:
Harmonogram prac: chcę napisać całość do końca czerwca 2023 roku, a wydać ją jeszcze przed świętami, czyli w okolicy listopada 2023 roku. Mam nadzieję, że jesteście nią zainteresowani, bo bardzo zależy mi, by trafiła do jak najszerszego grona osób, ale szczególnie do moich czytelników/słuchaczy, czyli ogólnie fanów tego, co robię.
Nie chcę napisać, że było to błędem, ale właśnie przez powyższe ukręciłem na siebie niezły bicz, bo swoje zobowiązania traktuję bardzo „serio”. Jako że większość lutego byliśmy na urlopie, to wracając w marcu miałem ponad 400 stron książki do napisania w kolejnych 4-5 miesiącach, nie mówiąc o tworzeniu setek grafik, którymi męczyłem sukcesywnie je ulepszającego Przemka. Było to nie lada wyzwanie i chyba najtrudniejszy czas w moim życiu okupiony wstawaniem o 4 rano i „grindowaniem”, aby jeszcze przed pracą napisać przynajmniej 5 stron każdego dnia.
Pierwsza wersja treści książki miała być gotowa 15 czerwca, ale wiesz, jak to bywa z planami, więc treść, z której byłem zadowolony, ukończona przeze mnie została dopiero 15 lipca. Myślałem, że z mojej strony to koniec prac nad książką, ale jak mało wiedziałem w tamtym momencie. Wraz z moją Żoną Mariką, grafikiem Przemkiem oraz ekipą redaktorską czekały nas jeszcze ponad 3 miesiące modyfikacji, korekt i dopieszczania treści oraz ilustracji tak, aby efekt był nie jedynie dobry, ale tak bliski ideału, jak to tylko możliwe. Dopiero teraz, czyli w drugiej połowie października 2023 roku jestem ze stanu książki na tyle zadowolony, aby móc ją wydać i być pewnym, że zostanie ciepło (gorąco?) odebrana nie tylko przez społeczność mojego bloga, ale i przez osoby, które nigdy o mnie nie słyszały (lub nigdy nie słyszały o inwestowaniu :D).
Nie sztuką jest napisać cokolwiek o inwestowaniu, a w polskim internecie znajdziesz mnóstwo autorów, którzy są bardziej doświadczeni ode mnie. Sztuką jest pisać o nim zrozumiale, prosto i opierając się na danych, ale jednocześnie tak, by nikogo nie znudzić ani nie wciskać „kitu” sprzedażowego swojemu odbiorcy. Myślę, że efekt moich wielomiesięcznych prac jest wart zakupu i jestem dumny, że stworzyłem tak praktyczne kompendium wiedzy o inwestowaniu, po przeczytaniu którego (da się przeczytać w kilka dni, obiecuję!) praktycznie każdy będzie wiedział, jak zacząć inwestować lub zmienić swoje inwestowanie na lepsze.
Podsumowanie
Dziękuję za doczytanie wpisu do końca, bo jeśli dotarłeś do tego momentu, to z pewnością należysz do grona osób, którym na mnie i na moim blogu bardzo zależy. Niezależnie czy zdecydujesz się teraz na zakup książki, czy nie, chciałbym Ci podziękować za wspólnie spędzone cztery lata (lub krócej, w zależności od tego, kiedy po raz pierwszy wszedłeś na moją stronę). Mam świadomość, że społeczność weteranów bloga czeka raczej na moją książkę o FIRE lub na książkę o zaawansowanym inwestowaniu, za których tworzenie zabiorę się pewnie dopiero za jakiś czas. Oczywiście dużo zależy od mojego przyszłego statusu zawodowego, bo (będę teraz niezwykle szczery) nikomu nie polecam pisania książki o inwestowaniu (lub na inny angażujący temat) przy jednoczesnej pracy na etacie, chyba że – podobnie jak ja – do szczęścia nie potrzebujesz zbyt wiele snu i potrafisz odłożyć wszystkie spotkania ze znajomymi o kilka miesięcy…
Wiem, że niektórzy po przeczytaniu wpisu stwierdzą, że moja pierwsza książka nie jest dla nich, ale sugeruję w tym przypadku trochę szersze spojrzenie. Jeśli od lat „wałkujesz” temat inwestowania wśród znajomych lub rodziny, ale nie przynosi to skutku, to moja książka o finansach może pomóc zburzyć „tematyczny mur” pomiędzy Tobą a osobami, dla których inwestowanie czy racjonalne oszczędzanie wydaje się „czarną magią”. Niedługo święta, więc przemyśl zakup „Inwestowania dla każdego” na prezent dla kogoś, na kim Ci zależy, bo może on zaprocentować o wiele bardziej niż nowe skarpety (choć te też niewątpliwie się przydają) czy świąteczny sweter (który też bez wątpienia ma sporo zalet). Zwłaszcza że (przypomnę raz jeszcze) wysyłka trzech lub więcej książek w ramach jednego zamówienia jest darmowa (ale ze mnie kiepski marketingowiec! Wybacz, bo wolę tworzyć treści i sprzedaż książek jest dla mnie zajęciem czysto hobbystycznym :D).
Jeśli zdecydujesz się na zakup mojej książki o inwestowaniu i ją przeczytasz, to pamiętaj, aby po lekturze wejść na stronę „Inwestowania dla każdego” na lubimyczytac.pl, a następnie napisać recenzję lub przyznać ocenę. Będzie to drogowskazem dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie znaleźli mojego bloga, a których zawiodły inne treści o inwestowaniu. Obiecuję, że będę czytał recenzje i wezmę do siebie wszystkie – zarówno pozytywne, jak i negatywne uwagi. Pewne jest tylko to, że jeśli lubisz treści publikowane na niniejszej stronie, to zawartość przygotowanej przeze mnie książki o inwestowaniu polubisz jeszcze bardziej, bo jest ona bardziej dopracowaną i ładniejszą wersją mojego bloga.
Wszystkiego dobrego! Trzymaj się i do zobaczenia w kolejnych wpisach. O postępach w przedsprzedaży pozwolę sobie przypominać w moich social mediach i w newsletterze, choć – jak stwierdziłem wyżej – żaden ze mnie marketingowiec i chyba nie mam ambicji stać się jednym z „wyciskających grosze ze swojej społeczności” guru inwestowania.
/Mateusz 🙂
P.S. Dopisuję to już po 03.11: przedsprzedaż zakończyła się na około 7050 egzemplarzach książki. Serdecznie dziękuję wszystkim zamawiającym :)!
Zapisz się do mojego newslettera: